Kartki, które dziś przedstawiam powstały na różne wyzwania, niestety bardzo nieaktualne, straszny mam zapłon nie?
Dwie karteczki sztalugowe, moje pierwsze, bardzo spodobała mi się ta forma.
Pierwsza z wyzwania kartkowego na Polkach właśnie na kartkę sztalugową z użyciem fioletowego koloru; to kartka dla pewnej zakupoholiczki:
Druga z wyzwania u Rae na motylkową pracę;tu kartka dla wielbicielki podróży:
A trzecia powstała dzisiaj z cyklu tych "po prostu człowiek musi inaczej się udusi", pobawiłam się nowymi stemplami.
Ta idealnie wpisuje się na aktualne(!) wyzwanie u Rae na pracę z conajmniej 4 stemplami - u mnie doliczyłam 7 oraz na mapkową propozycję kartki Brises na SP. Nie jest może jakaś tam specjalna i wyszukana, ale frajdę miałam ogromną!
Dziękuję tym co wytrwali moje dzisiejsze wynurzenia, pozdrawiam i do następnego razu. Ja lecę poodwiedzać Wasze blogi!
ta ostatnia jest najlepsiejsza na świecie! :) fajnie!
OdpowiedzUsuńa mnie właśnie dwie pierwsze przypadły do gustu:)))
OdpowiedzUsuńPiękne są! Wszystkie, bez wyjątku:)
OdpowiedzUsuńzgadzam się z Brises wszystkie udane;-))) Kochana częściej chcemy ogladać takie karteczki;-) buziaki;-)
OdpowiedzUsuńDobra robota! Również się zgadzam z poprzedniczkami!
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie po wyróżnienie
OdpowiedzUsuńŚwietne karteluchy!!!
OdpowiedzUsuń:*
oj ja też ostatnio porządnie zaniedbuję blogowanie :) ale nareszcie ukończyłam album i pojawił się nawet u mnie :) prześliczne masz karteczki, ta niebieska jest śliczna :)bajerancki ten okręt :D
OdpowiedzUsuńte sztalugowe kartki są piękne ale ta ostatnia zachwycająca;-) buziaki;-)
OdpowiedzUsuńŚliczne kartki sztalugowe - oj dawno ich już nie robiłam a kartka w morskich klimatach przepiękna.
OdpowiedzUsuńŻyczę udanego urlopu i czasu na własne przyjemności...
Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny.
Cudne :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę talentu :)