wtorek, 31 sierpnia 2010

Karteczki z motylkami

Karteczki z motylkami małymi, ale są!

Pierwsza powstała, bo zachwyciłam się kartką Sasya'i liftowaną na Art- piaskownicy. Moja propozycja cardliftu wygląda tak - delikatnie i dziewczęco:



I druga, bo nastemplowałam i nawycinałam tyle tych motylków, że gdzieś przysiąść sobie musiały - tym razem kartka imieninowa:



Zdjęcia coś nie teges, ale i pogoda u mnie nie za bardzo,pada i pada; choć właśnie przed chwilą wyszło słoneczko, ale karteczki już poszły w świat.
Dziękuję Wam za bardzo miłe słowa, które ostatnio tu znajduję!
Pozdrawiam serdecznie!

czwartek, 26 sierpnia 2010

Nadal w klimatach morskich

Po ostatnim albumiku zostało mi trochę ścinków, a że nie lubię marnotrawić materiałów powstały zakładki, które na jesieni i w zimie przy lekturze będą miłym wspomnieniem lata, (czy już mówiłam, że uwielbiam latarnie?).

Przód:



I zadek:



A i powoli jesień już idzie, turystów coraz mniej nad morzem i w miasteczku, czasami mam całą plażę tylko dla siebie...Jakoś tak melancholijnie się robi...





No nic, trzeba się będzie wspomagać kolorami hihii...pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję jak zawsze za odwiedzinki!

sobota, 21 sierpnia 2010

Nad morzem suuuuuperrrrrr jest.....

To były pierwsze słowa pewnego chłopca z jego pierwszej podróży nad morze.
Nie ociągałam się więc zbytnio i stworzyłam dla niego albumik, który będzie upamiętniał to wydarzenie.
Dodatkowym "kopem" był konkurs na moim ulubionym forum organizowany przez Lemonade pt."Eksplozja kolorów" - dla mnie te papiery, z których stworzyłam albumik to właśnie eksplozja kolorów!





















O produktach: papiery ILS, dodatki i ozdoby to motywy z serwetek papierowych pokryte Glossy akcents, oraz elementy drweniane i trochę szycia.

Dziękuję za odwiedzinki i pozdrawiam znad morza!

niedziela, 15 sierpnia 2010

Kartka cała w kwiatach

Na portalu Polki scrapują nowe wyzwanie kartkowe, gdzie należy stworzyć kartkę, na której główną ozdobą mają być kwiaty.





Mi wyszło coś takiego, nie wiem czy się nada, ale więcej kwiatów już nie zdołałam upchnąć, znów mój minimalizm zwyciężył...
Karteczka troszeczkę inspirowana tymi kartkami Enczy, mam nadzieję, że autorka mi wybaczy tą moją nieporadność...ale ułożyć tak pięknie kwiaty, jak robi to Encza, to dla mnie jeszcze wielka sztuka.

Pozdrawiam w niedzielny poranek moich gości!