Karteczki z motylkami małymi, ale są!
Pierwsza powstała, bo zachwyciłam się kartką Sasya'i liftowaną na Art- piaskownicy. Moja propozycja cardliftu wygląda tak - delikatnie i dziewczęco:
I druga, bo nastemplowałam i nawycinałam tyle tych motylków, że gdzieś przysiąść sobie musiały - tym razem kartka imieninowa:
Zdjęcia coś nie teges, ale i pogoda u mnie nie za bardzo,pada i pada; choć właśnie przed chwilą wyszło słoneczko, ale karteczki już poszły w świat.
Dziękuję Wam za bardzo miłe słowa, które ostatnio tu znajduję!
Pozdrawiam serdecznie!
piękne obydwie, manekin i niebieska wstążeczka mnie zachwyciły :)
OdpowiedzUsuńŚliczne kartki, dopracowane, lekkie i urzekające:) Bardzo dziękuję za odwiedziny i tak fantastyczne komentarze, dodają skrzydeł;) Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńyour both cards are so beautiful!!
OdpowiedzUsuńBardzo udane lifty:-))) Ale pierwsza jest zachwycająca:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko;-)
super lift! dzięki za udział w wyzwaniu!
OdpowiedzUsuńObie są przepiękne !!!
OdpowiedzUsuńJolu, przepiękne karteczki!
OdpowiedzUsuńBardzo mi sie podoba ta pierwsza.
OdpowiedzUsuńZapraszam do zabawy na moim blogu.
delikatne i piękne!!!
OdpowiedzUsuńśliczne kolory:)