wtorek, 27 października 2009

Wspomnień wakacyjnych część 2

W przerwie między świątecznymi kartkami, prezentami mikołajkowymi i podobnymi tworami prezentuję  mini kolorowy albumik wakacyjny, który poleciał do mojego taty. Jest małych  rozmiarów, bo 15 x15 cm, ale najważniejsze, czyli nasze "facjaty" są. I mój tato mówi, że jeszcze kilka fajnych widoczków można zobaczyć, to myślę, że jest OK - hahahaa....

 

I przyznaję, że nie umiem robić zdjęć moim pracom, ( moim skromnym zdaniem na żywo są lepsze).  A może to wina aparatu i trzeba skrobnąć list do Św. Mikołaja? 

Kończę swoje wywody, pozdrawiam wszystkich serdecznie, zapraszam ponownie i dziękuję za odwiedziny.

 P.s. Mam dziś taki dzień głupawki hahahaha..... Wybaczcie....

2 komentarze:

  1. Świetny albumik - kolorowy, optymistyczny. Wakacyjny jak najbardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Taaak, pogodny wielce. Bardzo mi się podoba ten koleś z piwkiem:)
    Pozdrawiam mocno!

    OdpowiedzUsuń