Dziś dwie karteczki, które zrobiłam z myślą o najmłodszych. Bardzo lubię robić takie kartki, proste, wesołe, kolorowe.
Warsztat mój kwiczy, głowa pełna pomysłów i ja jak już mam chęci to leżę na kanapie unieruchomiona, bo jak mówi mój mąż żeby jolutka nie skakała to by kolanka nie skęciła... ach życie..
Dziękuję Wam moi drodzy goście za odwiedzinki i cieplutkie słowa pod poprzednim postem, bardzo mi jest miło, że o mnie pamiętacie.
Pozdrawiam znad morza też zaśnieżonego, dziś jak się obudziłam leżał już śnieg.Pierwszy tej jeszcze jesieni.
ojoj szybkiego powrotu do zdrowia Musisz sobie taki składany stolik skombinować i przenieść warsztat do łóżka :)
OdpowiedzUsuńpozdrowionka
Prześliczne, bardzo radosne karteczki, a bałwanki śliczne :)
OdpowiedzUsuńI oczywiście zdrowia życzę :)
OdpowiedzUsuńKarteczki cudowne, radosne i kolorowe:) Życzę Ci żebyś szybko wróciła do zdrowia :) Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńale śmieszne słodkie bałwanki :) nie dawaj się kontuzjom i szybko nabieraj sił :*
OdpowiedzUsuńJolu, są śliczne, kolorowe i zabawne!
OdpowiedzUsuńśliczne!uwielbiam te papiery "kropeczkowe":)
OdpowiedzUsuńszybkiego powrotu do zdrówka i "kartkowania":)
Jolu wracaj szybko do zdrowia;-) karteczki piękne, wesołe i kolorowe;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie;-)
Oj, biedaku ze skręconym kolanem... Szybkiego powrotu do zdrowia życzę!!!
OdpowiedzUsuńKartki są fantastyczne!!!
Sama radość :D
:***